Sercanie Biali

Klasztor "Chrystusa Króla" Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi w Polanicy Zdroju - Sokołówce posiada swoją bogatą i długą historię. Jest to pierwszy dom Zgromadzenia Najświętszych Serc w Polsce i jednocześnie kolebka Polskiej Prowincji.

Początki fundacji klasztoru sięgają lat międzywojennych. Po I wojnie światowej Ojcowie postanowili założyć nowe wspólnoty Zgromadzenia Najświętszych Serc z Prowincji Niemieckiej na ówczesnym "dalekim Wschodzie Niemiec", czyli na dzisiejszym Dolnym Śląsku.
12 maja 1927 r. Przełożony Prowincji Niemieckiej Zgromadzenia Najświętszych Serc dokonał zakupu zajazdu "U sołtysa Sokołówki" od gospodarza pana Fischera, Zajazd składał się z domu mieszkalnego z oberżą, drugiego budynku z werandą (tzw. dom gości), stodoły i 40 mórg ziemi.

Prawie od samego początku fundacji rozrastała się wspólnota zakonna, w 1932 r. klasztor liczył prawie 15 zakonników. W sumie w latach 1927 – 1946 do Wspólnoty "Christus Rex" przynależało 35 współbraci (22 ojców i 13 braci). Większość ojców pracowało jako nauczyciele w szkole misyjnej, niektórzy byli zaangażowani w duszpasterstwie.

Na Wielkanoc 1928 r. w klasztorze została założona szkoła misyjna z 8 uczniami dla przygotowania własnych kandydatów do Zgromadzenia. Był to początek trudnego, lecz niosącego radość rozwoju. Liczba uczniów rosła bardzo szybko i nieustannie: w 1933 r. było już 75 uczniów, a kwietniu 1936 r. – 91. Najwyższa ich liczba sięgała ok. 100. Ojcowie Najświętszych Serc, aby propagować szkołę misyjną i pozyskiwać nowych uczniów, przeprowadzali prelekcje w przykościelnych szkołach i budynkach - i to nie tylko w Hrabstwie Kłodzko - ale także na terenie Dolnego i Górnego Śląska.

31 marca 1940 r., decyzją władz hitlerowskich, szkoła misyjna została zlikwidowana, nastały dla domu "Christus Rex" całkiem nowe i bardzo trudne czasy.

W 1945 żołnierze Armii Czerwonej i Ludowego Wojska Polskiego przez całe lato pustoszyli i grabili klasztor. Na nic się zdały prośby o pomoc kierowane przez O. Bonawenturę do polskich władz cywilnych – jeszcze jesienią, po opuszczeniu przez żołnierzy zabudowań klasztornych, pozostały w nich dwie rosyjskie kobiety – „lokatorki", które dopełniły dzieła zniszczenia, np. rąbiąc meble na opał. We wrześniu 1945 r. klasztor otrzymał dwóch polskich administratorów w wieku 18 i 19 lat, którzy sami go okradli. Do tego doszły inne grabieże oraz konfiskata zwierząt z gospodarstwa przez przybyłą ludność polską. Dom w ciągu pierwszego roku po wojnie został prawie całkowicie zniszczony.

8 marca 1946 r. przyszedł rozkaz wysiedlenia, a następnego dnia ojcowie wraz z miejscową niemiecką ludnością zostali wypędzeni do swojej „nowej ojczyzny" w Zachodnich Niemczech. Tak nastał przejściowy koniec Domu misyjnego "Christus Rex"...

Jesienią 1946, na prośbę przełożonego generalnego Zgromadzenia Najświętszych Serc, O. Jana od Serca Jezusa d'Elbe, do opuszczonego domu w Sokołówce przybyli pierwsi polscy sercanie, mieszkający dotąd we Francji, i tak rozpoczął się nowy rozdział w historii klasztoru "Christus Rex"...

Przybycie do Polski do Polanicy Zdroju nie było przypadkowe. Po zakończeniu II wojny światowej i po wytyczeniu nowych granic dla Polski, klasztor „Christus Rex”, który znajdował się w Falkenhein na terenie dawnych Niemiec, znalazł się w Polsce, a ojcowie niemieccy ze Zgromadzenia Najświętszych Serc zostali zmuszeni do opuszczenia tego klasztoru i zostali przesiedleni do Niemiec. Nazwa miejscowości Falkenhein została zmieniona na Sokołówkę, a później włączona do Polanicy Zdroju.

W latach 1971 - 1973 dokonano licznych zmian w klasztorze i tak: sześć dawnych salek zostało przebudowanych na 12 pokoi, w każdym pokoju założono umywalkę i doprowadzono ciepłą wodę. Refektarz został odnowiony, kupiono nowe stoły i krzesła, zainstalowano windę między kuchnią a refektarzem, odmalowane zostały korytarze i kuchnia. Rozpoczęto krycie dachu blachą i pokryto mały dom. Jako prezent od ojca generała Zgromadzenie otrzymało samochód typu „Warszawa”, który miał pseudonim „Zośka”.

W latach 2000 – 2010 Klasztor został ponownie odremontowany i przygotowany jako dom rekolekcyjno-wypoczynkowy. Na dzień dzisiejszy zamieszkuje w klasztorze dziewięciu zakonników w tym czterech kapłanów emerytów, trzech braci zakonnych, proboszcz parafii Christus Rex i przełożony Klasztoru. Przybywają do nas liczne grupy rekolekcyjne, wiele rodzin szuka u nas ciszy i medytacji połączonych z wypoczynkiem. Położenie klasztoru u podnóża góry i z dala od gwaru miejskiego pozwala utrudzonym życiem odzyskać spokój i równowagę wewnętrzną.

 

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
225 0.094470977783203